(Translated by Google) I have been trying to call the family department secretariat for several days and unfortunately no one is answering at all and how can I get information if no one answers the phone
(Original) Od kilku dni staram się dodzwonić do sekretariatu działu rodzinnego i niestety nikt wogole nie odbiera i jak mam uzyskać infoacje jak nikt nie odbiera telefonu
Andrzej Z10 years ago
(Translated by Google) Tragedy! 21st century, renovated building, brand new, fragrant, lasers, daring, fancy, the court is dripping with modern technology ... but you WILL NOT CALL UP! For 4 days I tried and I lost hope ... After the night shift I decided to visit the service office in person (I do not live in Jelenia Góra) ... according to the website, the office is open Mon-Fri from 8-15. I was around 8.30 ... on the spot "Texas guard" (by the way, moderately polite) announced that the hours had changed and now ... no information, no nothing !!! And this is what it looks like with us ... and instead of downloading the appropriate applications before the case in order (as a victim) to arrange everything well, nothing will be possible! Total bottom! I would give zero stars if I could
(Original) Tragedia! XXI wiek, budynek wyremontowany, nowiutki, pachnący, lasery, śmery, bajery, sąd ocieka nowoczesna technika... ale sie NIE DODZWONISZ! Od 4 dni probowalem i stracilem nadzieje... Po nocnej zmianie postanowilem osobiscie odwiedzic biuro obslugi (nie mieszkam w Jeleniej Górze)... wedlug strony internetowej biuro urzeduje w dniach pon-pt od 8-15. Bylem ok 8.30... na miejscu "strażnik teksasu" (swoją drogą średnio uprzejmy) oznajmil, ze godziny sie zmienily i juz... zero informacji, zero niczego!!! I tak to wlasnie u nas wyglada... i zamiast pobrac odpowiednie wnioski przed sprawa, by (jako pokrzywdzony) wszystko dobrze zalatwic, nic sie nie da! Totalne dno! Dalbym zero gwiazdek jakbym mogl
Badum10 years ago
(Translated by Google) Tragedy to get through when I was "first" on the line, the phone just hung up
(Original) Tragedia żeby się dodzwonić jak już byłam "pierwsza " na linii telefon się po prostu rozłączył
(Original)
Od kilku dni staram się dodzwonić do sekretariatu działu rodzinnego i niestety nikt wogole nie odbiera i jak mam uzyskać infoacje jak nikt nie odbiera telefonu
(Original)
Tragedia! XXI wiek, budynek wyremontowany, nowiutki, pachnący, lasery, śmery, bajery, sąd ocieka nowoczesna technika... ale sie NIE DODZWONISZ! Od 4 dni probowalem i stracilem nadzieje... Po nocnej zmianie postanowilem osobiscie odwiedzic biuro obslugi (nie mieszkam w Jeleniej Górze)... wedlug strony internetowej biuro urzeduje w dniach pon-pt od 8-15. Bylem ok 8.30... na miejscu "strażnik teksasu" (swoją drogą średnio uprzejmy) oznajmil, ze godziny sie zmienily i juz... zero informacji, zero niczego!!! I tak to wlasnie u nas wyglada... i zamiast pobrac odpowiednie wnioski przed sprawa, by (jako pokrzywdzony) wszystko dobrze zalatwic, nic sie nie da! Totalne dno! Dalbym zero gwiazdek jakbym mogl
(Original)
Tragedia żeby się dodzwonić jak już byłam "pierwsza " na linii telefon się po prostu rozłączył