Mohito

(Translated by Google) Employee comments about customers that everyone hears are probably not the expected thing. Ladies should be more interested in serving customers than exchanging observations with each other about the way someone dresses. Shop elsewhere will benefit from this...

(Original)
Komentarze pracownic na temat klientów, które wszyscy słyszą chyba nie są oczekiwaną rzeczą. Panie powinny być bardziej zainteresowane obsługą klientów niz wymianą spostrzezen między sobą na temat czyjegoś sposobu ubierania się. Skorzysta na tym sklep w innym miejscu...

(Translated by Google) The saleswoman did not want to accept the complaint, arguing that the manager was not in the store at the time.
She tried to push me off, recommending another visit at a different date. When I asked to contact my supervisor, she was hiding behind the GDPR Act ...: Pity ...
At the end of the scuffle, she said she would make sure my complaint would not be accepted.

(Original)
Sprzedawczyni nie chciała przyjąć reklamacji towaru zasłaniając się tym, iż w tym czasie nie było w sklepie jego kierownika.
Próbowała mnie zbyć zalecając kolejną wizytę w innym terminie. Kiedy poprosiłem o kontakt do przełożonego, zasłaniała się o ustawą o rodo.. :P Litości...
Na koniec przepychanki, powiedziała, że ona już się postara, żeby moja reklamacja nie została uznana.

(Translated by Google) The manager is very rude. The clothes I chose all had defects in the form of: abrasions, stains, cracks. I asked for a small discount on faults due to the fact that they were the last pieces, they were not on sale ... but the manager said that I was a defender .. these were inappropriate words, the manager directed me in my direction. I don't think she should relate to the client that way because I asked very politely. For me, the quality and service is very poor. I did not argue, I paid almost PLN 500 for shopping and was treated like a fraud and the last boor. No greetings.

(Original)
Pani manager bardzo niemila. Wybrane przeze mnie ubrania wszystkie posiadaly wady w postaci: przetarc, plam, pekniec. Poprosilem o maly rabat na usterki ze wzgledu na to ze to byly ostatnie sztuki,nie byly w promocji… lecz Pani manager oswiadczyla ze jestem wyludzaczem.. to byly niestosowne slowa, Pani manager skierowane w moim kierunku. Mysle ze nie powinna sie tak odnosic do klienta bo zapytalem bardzo kulturalnie. Dla Mnie jakosc i obsluga bardzo slaba. Nie kłociłem się, za zakupy zaplacilem prawie 500 zl a zostalem potraktowany jak oszust i ostatni cham . Nie pozdrawiam.